- Bleach-Tales PBF ! http://www.bleach-tales.pun.pl/index.php - Polska http://www.bleach-tales.pun.pl/viewforum.php?id=83 - Tereny w puszczy http://www.bleach-tales.pun.pl/viewtopic.php?id=195 |
Shino Tora - 2011-02-28 21:27:57 |
wielkie pokłady lasu znajdujące się gdzieś na terenach polski |
Kinzoku - 2011-02-28 21:46:10 |
Shino: |
Shino Tora - 2011-02-28 21:49:48 |
dobrze że mnie tutaj przysłali...nie wiadomo co się tutaj czai...muszę być ostrożny...nie mogę przestać ich wyczuwać...i muszę monitorować energię przeciwników-myślę sobię siedząc pod drzewem i patrząc na rekrutów z akademii. |
Hazuhito - 2011-02-28 22:00:50 |
Stałem wśród innych uczniów Akademii i rozglądałem się wkoło. Cały czas miałem wrażenie, że już tu kiedyś byłem... Ale stwierdziłem, że jest to niemożliwe... Mimo wszystko czułem się dziwnie wyobcowany... Patrząc na shinigami'ego, który nas prowadził miałem wrażenie, że on nas po prostu gdzieś zostawi, bo po co ma się nami zajmować?? Pewnie ma lepsze rzeczy do roboty. Ale postanowiłem mu zaufać, bo w końcu to on rangą jest tu najważniejszy... |
Kinzoku - 2011-03-01 20:10:35 |
Ruszyliście powoli do przodu. Shino nagle poczułeś przyrost reiatsu i tuż przed tobą pojawił się pusty. Był na tyle słaby ,że jednym ruchem miecza byłeś w stanie go zniszczyć. Wywało no pewien podziw wśród wielu uczniów. Radość jednak nie trwała długo. Po chwili jak pokonałeś pustego Shino uczniowie zaczeli znikać...Zostałeś tylko ty i Hazuhito. |
Shino Tora - 2011-03-01 20:21:53 |
-bądź gotowy!-krzyczę do niego...nie wiem co się stało...ale musimy ich odnaleźć...nie czuję żadnego większego reiatsu...może się ukrywać... |
Hazuhito - 2011-03-01 21:57:42 |
-Co się dzieje?!-krzyczałem. Nie wiedziałem co się dzieje, byłem zdezorientowany. Zebrałem w sobie siłę i spróbowałem się uspokoić. Wyciągnąłem katany i zacząłem nasłuchiwać...nie byłem w stanie wyczuć reiatsu(zarówno na strach jak i moje niedoświadczenie) Drżały mi ręce...wszyscy moi koledzy zniknęli...ale czułem, że muszę się wziąć w garść ponieważ nie miałem zamiaru dać się złapać...Nadzieja jest w Shino...wiedziałem o tym, że jeżeli zostanę sam to będzie po mnie... |
Kinzoku - 2011-03-02 16:26:09 |
Ruszyliście do przodu. Shino wyczuwałeś coraz większe ilośći reiatsu. Do głowy przyszła ci myśl ,że to może być coś więcej niż tylko zwykły Hollow. (Napisz mi czy byłeś gotowy do walki ponieważ przeczuwałeś że coś się wydarzy) |
Shino Tora - 2011-03-02 20:42:53 |
oczywiście że jestem gotowy do walki...kto idący polować na hollowy nie jest do niej gotowy...? nie czas o tym prawić-wytężyłem wszystkie moje zmysły i powoli posuwając się do przodu gotowałem się do walki |
Hazuhito - 2011-03-02 21:34:36 |
Stres był nie do wytrzymania, ale dzięki temu, że miałem przy sobie spinkę którą dała mi ukochana mogłem się skoncentrować. Po chwili już byłem w pełni gotowy na nadchodzące niebezpieczeństwo... |
Kinzoku - 2011-03-02 21:51:49 |
Nagle zza waszych pleców było słychać słowo: |
Hazuhito - 2011-03-02 22:33:21 |
Zaraz po tym jak Shino rzucił mnie na ziemię i usłyszałem ten drwiący głos dreszcz przeszedł mi po plecach. Podniosłem głowę i ujrzałem go. Był dziwny jak na demona, nigdy nie widziałem czegoś podobnego, z wyglądu był bardzo ludzki... Ale jednak miał coś demonicznego, najbardziej zdradzał go fragment maski na jego twarzy. Ale rzeczą, która mnie najbardziej zdziwiła było to, że miał on Zanpakutou?! |
Shino Tora - 2011-03-03 22:34:52 |
jak tak leżałem na ziemi wkurzony na los przez kolejną walkę z hollowo-podobnym stworzeniem zauważyłem że w krzakach leży jakiś pakunek.Podczołgałem się do niego i zacząłem rozpakowywać |
Kinzoku - 2011-03-08 17:23:39 |
Twój przeciwnik tylko się uśmiechnął i krzyknął: |
Hazuhito - 2011-03-11 16:39:17 |
-Co robimy Shino??-zapytałem-Przecież nie mamy szans...chyba, że masz jakiś pomysł, co?? |
Shino Tora - 2011-03-11 19:57:16 |
-pomysłu to ja nie mam...-mówię wstając i podchodząc do krat co równa się pociągnięciem Cię za sobą -ale może pomoże nam brutalna siła?-chwytam za kraty i zaczynam je szarpać.Po chwili siłowania się wpadłem na inny pomysł |
Kinzoku - 2011-03-11 20:08:44 |
...które delikatnie drgnęły...jednak dalsze rzucenie Hazuhito nie miało by sensu a tylko przez to był nie potrzebnie obity...przypomniało wam się wtedy że od czego jest kidou. Jednak w takiej pozycji nie mogliście używać zaklęć...musieliście wymyślić jak uwolnić się z wiązań. |
Hazuhito - 2011-03-12 13:01:05 |
-Pogięło Cię!!-krzyknąłem-Mogłeś mnie zabić!!...Czułem jak wszystkie moje mięśnie krzyczą z bólu...-Co to za lina?? Aaa...nie mogę jej przerwać!! Masz jakiś pomysł?? |
Shino Tora - 2011-03-12 13:35:01 |
-być może... odsuń się trochę nie wiem jak to zadziała-mówię a kiedy odsuwa się na linę kładę dłoń i używam Pochłaniania Energii. |
Kinzoku - 2011-03-12 20:34:06 |
Akcja wykonana przez ciebie okazywała się skuteczna jednakże musiałeś użyć tej techniki jeszcze raz.(Odlicz sobie).Byliście wolni..i postanowiliście obmyślić kolejny plan działania...musieliście jednak uważać na strażników którzy zaczęli krążyć wokół więźienia. |
Shino Tora - 2011-03-12 22:54:42 |
[221.000 rei] |
Hazuhito - 2011-03-13 13:20:31 |
-Ok, szkoda że nie wpadłeś na to wcześniej...-powiedziałem przeciskając się przez dziurę w kracie. |
Kinzoku - 2011-03-16 20:08:57 |
Wtem usłyszeliście ,że ktoś się zbliża...była to grupka Hollów która widocznie patrolowała teren. Schowaliście się szybko w szczelinie która była niedaleko. Puści jak tylko zobaczyli ,że kraty są zniszczone i to że was nie ma w celi. Od razu ogłosili alarm po czym zaczeli wasz szukać po całych korytarzach. Wyszliście ze szczeliny i postanowiliście pobiec prosto przed siebie. Wtem Hazuhito zauważył motor który stał w jednej z komór. Hazuhito powiedziałeś więc do Shino... |
Hazuhito - 2011-03-19 13:01:01 |
-Shino!! Wsiadaj!! W świecie ludzi jeździłem podobnym. Zwiejemy im....-powiedziałem do Shino z uśmiechem na twarzy. Gdy próbowałem odpalić silnik poczułem jak moje ciało wypełnia energia i zaraz po tym usłyszałem warkot silnika. |
Shino Tora - 2011-03-19 19:38:30 |
-dobra...tylko się nie rozbij...ja będę rozwalał tych którzy staną na drodze-mówię wsiadając do kosza i chwytając w ręce pistolety.oczywiście każdy wróg który się zbliży pada od kulki w masce :) |
Kinzoku - 2011-03-20 11:05:09 |
Ruszyliście do przodu nie wiedząc gdzie dokładnie macie zamiar jechać. Nie wiedzieliście przecież gdzie jest wyjście z tej całej jaskini. Przejechaliście obok kilku grot jednak po chwili zaczęły was atakować puści. Zadaniem Hazuhito było sterowanie pojazdem natomiast Shino musiał zabijać pustych. Gdy już się zabił z niewiadomych przyczyn znalazł się w swoim wewnętrznym świecie. |
Hazuhito - 2011-03-20 12:31:34 |
Gdy jechaliśmy przez te groty przyglądałem się atakującym nas pustym i czułem z jednej strony ciekawość, ale z drugiej nienawiść do tych stworzeń. Pierwszy raz je widziałem, ale i tak wiedziałem, że jestem tu, ponieważ wybrałem drogę na, której miałem chronić ludzi przed tymi potworami. Obawiałem się ich trochę, ale wiedziałem, że muszę przeżyć. Wtedy spojrzałem na Shino, a on był jakby w transie, więc przyspieszyłem. Poczułem na twarzy podmuch powietrza i już wiedziałem, w którym kierunku jest wyjście. Ruszyłem w tamtą stronę. |
Shino Tora - 2011-03-21 20:29:44 |
pierwszy w pogoń rzucił się pseudo-byk.Był mniejwięcej tej samej wielkości co prawdziwy.Próbował nas dogonić i staranować lecz nie było to za skuteczne.Za nim dostrzegłem jakąś panterę i orła.Pantera odbijała się od ścian i usiłowała wskoczyć nam na głowy.Trafienie jej było trudne lecz kiedy umierała trafiła na nurkującego Orła(czyli wiadomo-próbował nas wyciągnąć).Już się uspokoiłem gdy przed nami zauważyłem humanoidalną sylwetkę-goryl.Chciał się z nami zderzyć biegnąc,a właściwie szarżując jednak celnym strzałem posłałem go do niebytu,gdy nagle coś spadło obok nas.Hollow-ryba...czego to już nie osiągnęli...?Posłałem go w niepamięć razem z kolejnym pociskiem gdy nagle zakręciło mi się w głowie. |
Kinzoku - 2011-03-21 21:02:28 |
-Czyżbyś o nas zapomniał...zamiast używać naszej mocy ty korzystasz...z mocy ludzkiej technologii..czyżbyśmy nic już dla ciebie nie znaczyły-powiedział niemal że jednocześnie (Shino kontynuuj rozmowę) |
Shino Tora - 2011-03-22 21:35:42 |
- tak właściwie...to nie jest tylko technologia...korzystacie z niej same...-powiedziałem wskazując na pistolety powieszone na ścianie-idealne kopie należących do mnie.[właściwość mojego świata wewnętrznego-czytać opis ZP]-a walka z Arrancarem czy byłym kapitanem? czy nie korzystałem z Waszej pomoce?...jednak naprawdę dawno się tutaj nie pojawiłem...przepraszam was za to...-mówię trochę przygnębiony oczekując na jakąś mocniejszą reakcję |
Hazuhito - 2011-04-04 10:30:11 |
...kierowałem motorem gdy nagle naprzeciwko mnie nie wiadomo skąd wyskoczył hollow. -Raz kozie śmierć!-powiedziałem do siebie przyspieszając motorem do ok. 120 km/h. O mało przez to nie straciłem panowania nad maszyną, ale jakoś wyszedłem z tego kontrolowanym poślizgiem. Wtedy spojrzałem na Shino, który od dłuższej chwili nie strzelał co mnie nieco przeraziło, ponieważ to on cały czas mnie osłaniał. Był jakby nieprzytomny. Wtedy właśnie zrozumiałem co jest grane "On jest w swoim świecie!". |
Kinzoku - 2011-04-21 14:53:41 |
Shino kontynuowałeś rozmowę z bliźniaczkami. Widać było ,że są nieco zawiedzione tym ,że dawno u nich nie byłeś. I w chwili kiedy miały już Cię zwyzywać i nadrzeć się na Ciebie znalazłeś się z powrotem. Poczułeś ogromny ból i chyba straciłeś ząb. Spowodowane było to potężnym ciosem Hazuhito, który był wyraźnie zdziwiony a zarazem zachwycony z powodu ,że nareszcie się obudziłeś. |