Zasnąłeś kamiennym,twardym snem. Wczesnym rankiem jednak usłyszałeś stukanie w okno twojego biura. Ujrzałeś postać niższą od ciebie i zakapturzoną postać w której po chwili poznałeś twarz Kinzoku który powiedział do ciebie:
-No co jest czekałem na ciebie pod biblioteką a ty nie przychodzisz...dalej nie mamy czasu-widać było że kapitan IX oddziału był wyraźnie zdenerwowany. Chwycił cię za ramię i za pomocą Shunpo znaleźliście się pod biblioteką.
http://www.bleach-tales.pun.pl/viewtopi … 1184#p1184
pisz tutaj jaki ty masz plan)
Offline
Słysząc pukanie w okno , otworzyłem je . Stała tam zakapturzona postać . Jednak po chwili poznałem , że to jest Kinzoku .
- No co jest czekałem na ciebie pod biblioteką a ty nie przychodzisz...dalej nie mamy czasu . - powiedział
- Przepraszam , Kinzoku , to chyba przez te wczorajsze refleksje przed snem spowodowały taką twardość snu ... - odrzekłem .
Po chwili Kinzoku złapał mnie za ramię , wyciągając przez okno na zewnątrz . Użyliśmy shunpo by dostać się do biblioteki
Offline
Wszedłem do pomieszczenia. Rozejrzałem się. Było kilka papierów na biurku, więc postanowiłem usiąść i zając się tą robotą.
Offline